poniedziałek, 7 października 2013

Bez tytułu

Witajcie!
Dziś przedstawiam Wam taki makijaż: róż, fiolet i odrobinę niebieskiego nie mam pojęcia jak go nazwać więc jest bez nazwy :) 
Lubię kolorowe makijaże nie boję się kolorów i tak wychodzić na miasto :)
Spotkała mnie miła sytuacja gdy stojąc w kolejce do kasy pani kasjerka zwróciła mi uwagę, że mam piękny makijaż ... bardzo miło mi się zrobiło - chyba każdy lubi być chwalony 
nie przedłużając zapraszam na tutorial 

 1. Całą powiekę pokrywam bazą pod cenie następnie na wewnętrzną część powieki do jej połowy nakładam różowy matowy cień 
 2. Środek powieki pokrywam różem z paletki Sleek- oh so special  
 3. Zewnętrzny kącik i tuż nad załamaniem powieki maluję fioletem który rozcieram cielistym cieniem 
 4. Dolną powiekę maluję fioletowym cieniem a wewnętrzny kącik zaznaczam niebieskim 
 5. Eyelinerem w pędzelku rysuję kreskę 
 6. Linię wodną pokrywam białą kredką i tuszuję rzęsy 




 szogun :D 



6 komentarzy: